4.11.2021

"Krawcowa z Paryża" Georgia Kaufmann

 

Nie miałam pojęcia czego mogę się spodziewać po tej książce, a jednocześnie zastanawiałam się, czy jej fabuła zainteresuje mnie na tyle, by dać się porwać czytanej historii. Zdarzyło mi się już wielokrotnie sięgnąć po powieści obyczajowo – historyczne, które okazały się zwyczajnie przereklamowane i nudne, pomimo pomyślnych opinii, dlatego podchodzę ostrożnie do tego gatunku. Na szczęście, „Krawcowa z Paryża” zalicza się do kategorii lepszych tytułów. To emocjonująca powieść napisana z punktu widzenia głównej bohaterki, Rosy Kusstatscher, która dzieli się z czytelnikiem opowieścią o swoim życiu. Już na wstępie muszę Wam napisać, że „Krawcowa z Paryża” okazała się mistrzostwem i z chęcią przeczytałabym więcej dzieł Georgii Kaufmann.



Gdy w 1943 roku wojska niemieckie wkraczają do Oberfals, życie piętnastoletniej Rosy zmienia się nieodwracalnie. Zdradzona przez własnego ojca musi szybko dorosnąć. W końcu młoda kobieta zostawia za sobą bolesną przeszłość i z walizką w ręku rozpoczyna poszukiwanie szczęścia. Znajduje je w najmniej spodziewanym miejscu – w świecie mody. Podróżuje i spotyka fascynujących mężczyzn: Christiana Diora, chemika Charles’a, muzyka Izzy’ego, dewelopera Jima. Tworzy kreacje, które oczarowują wszystkie kobiety. Wśród drogich materiałów, zapachu kultowych perfum, skrzącej się biżuterii próbuje uszyć dla siebie nowe życie na miarę swoich marzeń. Kiedy otwierają się przed nią drzwi do wielkiej kariery i poznaje miłość swojego życia, wszystko zdaje się układać po jej myśli. Do czasu. Na drodze do szczęścia największą przeszkodą okazuje się jej przeszłość… Czy Rosa stawi czoła przeciwnościom losu? Skoro od przeszłości nie da się uciec, może czas do niej wrócić?” Jak wspomniałam wcześniej, historia opowiadana jest przez główną bohaterkę. Każdy rozdział zawiera krótkie wprowadzenie dotyczące konkretnego przedmiotu codziennego użytku lub kosmetyku, następnie Rosa tłumaczy jaką rolę dana rzecz odegrała w przedstawionym przez nią wydarzeniu. W ten sposób cofamy się w czasie do wczesnego dzieciństwa Rosy, młodości, dorosłości i późniejszych lat jej życia.

Rosa wraz z rodziną i okolicznymi mieszkańcami Oberfals obserwują przybycie wojsk niemieckich na swoje ziemie. Wraz z nimi, w małej miejscowości pojawiają się kłopoty. Młoda dziewczyna musi znosić nie tylko ojca pijaka i wiecznie zajętą matkę lecz także zaloty jednego z sierżantów. Kiedy dochodzi do tragedii, Rosa musi wyjechać z Oberfals i udać się w daleką podróż po lepsze życie. W innym miasteczku rozwija swój nowo odkryty talent krawiecki. Po kilku latach od tych wydarzeń, bohaterka szkoli się pod okiem jednego z najlepszych projektantów mody Christiana Diora i poznaje śmietankę towarzyską Paryża, jednak wszystko dzieje się kosztem pozostawienia kogoś bliskiego jej sercu… Gdy przeszłość postanawia się o nią upomnieć, Rosa nie jest przygotowana na konfrontację. Czy jej czyn z dawien dawna zasługuje na wybaczenie? Czy ona kiedykolwiek sobie wybaczy?

Już nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam tak wzruszającą powieść. Uwierzycie, jeśli Wam napiszę, że pod koniec książki ryczałam jak bóbr? To niesamowite jak autorka ukazała wydarzenia i z jaką starannością przedstawiła uczucia Rosy. Jestem pełna podziwu dla kunsztu literackiego Georgii Kaufmann – te wszystkie bogate opisy sprawiały, że każda ze scen głęboko wbijała mi się w pamięć i co najważniejsze, nie były potokiem słów zapychających stronę lecz ładnie łączyły się z fabułą, dzięki czemu każda strona była prawdziwą ucztą dla duszy.

Tym, co urzekło mnie najbardziej w powieści to wyrazista bohaterka. Dzięki jej przeżyciom, decyzjom, zachowaniu, upodobaniom i zdecydowanemu podejściu do życia, miałam wrażenie, że nie mam przed sobą postaci z książki lecz żywą istotę. Przez tak dokładne oddanie charakteru Rosy, jej udział w wydarzeniach jeszcze bardziej dodawał wyrazistości sytuacji, potęgowanej dodatkowo przez narrację pierwszoosobową. Raz za razem współczułam Rosie w trudnych chwilach i cieszyłam się, gdy doznawała radości. Muszę nadmienić, że Rosa nie miała łatwego życia i widać to przy okrucieństwie, z jakim musiała się zetknąć, jednak silna wola nie pozwalała jej na poddanie się. Podobało mi się, że postać nie użala się nad sobą, nie marudzi i nie pozwala sobie na jakiekolwiek słabości lecz uparcie dąży do celu, niestety poświęcając raz za razem swoje serce. To smutna historia jednak ze szczęśliwym zakończeniem i morałem, którą serdecznie Wam polecam.

Okładka przedstawia model sukni uszytej z karminowego materiału na tle czarno – białego zdjęcia Paryża. Uważam, że jest to ciekawe nawiązanie do całej historii Rosy i po części odwzorowuje także jej życie. Litery tytułowe na okładce są takie jak uwielbiam: pozłacane, które dodają książce elegancji. Na przedłużeniach znajdują się rekomendacje innych autorów, fragmenty powieści i krótka biografia autorki. Czcionka ładna, dość drobna i ozdobna, ale czytelna.

Za swój egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte.

 

Podsumowanie:

+ inspirująca historia

+ bogate elementy akcji

+ wyrazista bohaterka

+ narracja pierwszoosobowa

+ okładka

+ barwne opisy

- brak

 

Premiera: 10.11.2021

Ilość stron: 440

Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte

Rok wydania: 2021 (z 2020)

Gatunek: obyczajowo – historyczny

Dla kogo: dla osób lubiących powieści historyczne z inspirującymi bohaterkami

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum

Szukaj