22.11.2021

"Znak kości" Patricia Briggs

 

Już dawno omawiałam książki z serii o Mercedes Thompson i czas najwyższy na nadrobienie zaległości. „Znak kości” to czwarty tom odnoszący się do przygód głównej bohaterki i tak jak poprzednie części, tak i ta trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Mercy to zmiennokształtna, która nieustannie balansuje pomiędzy niebezpieczeństwem, a próbą zachowania równowagi w swoim życiu. Trudno jednak zachować spokój, gdy ktoś ciągle przypomina jej o niespłaconych długach lub grozi, że zemści się za dawne krzywdy. Tym razem Mercy poważnie podpada lokalnej chmarze wampirów…



Zmiennokształtna Mercedes Thompson ma za sobą ciężkie chwile. Najchętniej zamknęłaby się w swoim warsztacie i zajęła tym, co lubi – naprawą samochodów. Niestety, rzeczywistość nie chce o niej zapomnieć! Znacie to powiedzenie: jeśli gdzieś są jakieś kłopoty, to Mercy wpadnie w nie na pewno. Wampiry wydają na nią wyrok śmierci, despotyczny samiec Alfa wilkołaczej sfory chce z niej zrobić swoją partnerkę, u przyjaciółki z dzieciństwa zalągł się duch… Na dodatek domu Mercy nie chce opuścić wyjątkowo samodzielna i magiczna laska. To chyba za dużo dla jednego, małego kojota. No mercy, Mercy!” Po ostatnich wydarzeniach Mercy chciałaby zaznać trochę odpoczynku od przygód i zamiast rozwiązywać problemy innych, dla odmiany wolałaby zająć się naprawą samochodów. Szczęście jednak jej nie sprzyja. Jej przyjaciel Stefan wypada z łask pani chmary i musi uważać, by nie narazić się na atak ze strony swoich pobratymców. Wampiry wypowiadają zmiennokształtnej wojnę, zaś każdy jej sojusznik staje się celem krwiożerczych stworów. Jedynym ratunkiem wydaje się wyjazd z miasta i przeczekanie świeżo powstałych kłopotów. Okazja pojawia się, gdy na progu domu Mercy zjawia się dawna znajoma, która prosi ją o pomoc w odesłaniu nawiedzającego ją ducha. Mercy postanawia zająć się tą sprawą, ale nie przypuszcza, że sprowadzi na siebie jeszcze większe niebezpieczeństwo. Czy uda jej się wyjść cało z opresji? Co wyniknie z odkrycia, który stanie się jej udziałem w nawiedzonym miejscu?

To już czwarta część przygód zmiennokształtnej bohaterki, a ja wciąż zachwycam się pomysłami autorki. W tę historię wsiąkłam już od pierwszych stron i do samego końca zastanawiałam się jak dalej potoczą się wydarzenia dotyczące Mercy. W książce na zmianę przeplatają się wątki związane z relacjami głównej postaci z wilkołakami, jak i jej zatargów z wampirami. Z każdym następnym tomem P. Briggs ujawnia coraz więcej tajemnic związanych z przeszłością Mercy oraz wyjaśnia nierozwiązane kwestie z poprzednich elementów cyklu. Podoba mi się, że pisarka wplata większą liczbę spraw do odkrycia, łączy wcześniejsze wydarzenia i coraz bardziej mąci wokół postaci. Dzięki temu zabiegowi akcja nabiera rozpędu i tomy stają się ciekawsze. Mam nadzieję, że tak będzie przez całą serię!

Jedynym mankamentem było dla mnie zakończenie książki. Chociaż nie zabrakło momentów dreszczyku i z zachłannością pożerałam wszystkie strony to jednak za mało mi było uczucia zaskoczenia. W pewnej chwili dokładnie wiedziałam co się stanie i mogłam przewidzieć każdy ruch bohaterki, sytuacji nie poprawiał fakt, że finał bardzo przypominał mi rozgrywkę drugiej części. Nie mieściło mi się też w głowie, że taka słaba osóbka potrafiła dokonać tak spektakularnego czynu. Wszystkie te elementy sprawiły, iż zamiast się wciągnąć w końcówkę powieści, zaczęłam się trochę nudzić. Niby była to tylko odrobina nudy, ale wystarczyła, by poczuć lekki zawód.

Reszta zdecydowania mi się podobała. Począwszy od kreacji świata przedstawionego, po język powieści oraz ukazanie narracji z punktu Mercy, nie mam żadnych zastrzeżeń co do tego tytułu. Powiedziałabym nawet, że nie mogę się doczekać następnego spotkania z bohaterką i mam nadzieję, że tym razem zakończenie będzie lepsze. Chociaż te, które przeczytałam też nie jest takie złe. No, prawie.

Okładka to ilustracja głównej postaci. Przedstawia Mercy stojącą w deszczu, trzymającą kawałek pręta. Jak zwykle, jest mnóstwo rysunków łapek, zarówno na okładce książki, jak i w środku, gdy mamy do czynienia z rozdzielonym tekstem. Czcionka duża i czytelna, sprzyja szybkiemu czytaniu. Standardowo rozdziały ozdobione są zawijasami.

Podsumowanie:

+ intrygująca bohaterka

+ okładka książki

+ bogaty świat przedstawiony

+ szybka akcja powieści

- trochę oklepane zakończenie

 

Ilość stron: 384

Wydawnictwo: Fabryka Słów

Gatunek: fantasy, urban fantasy

Rok wydania: 2017 (z 2009)

Dla kogo: dla fanów powieści o wampirach, wilkołakach i innych istot

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum

Szukaj