Książka, za którą po prostu musiałam się zabrać ze względu na ogromny rozgłos i polecenia pozostałych czytelników. „Gdzie śpiewają raki” to dramatyczna opowieść o życiu w odosobnieniu. Kya wychowuje się w trudnych warunkach wśród starszego rodzeństwa i ojca, który lubi używać wobec nich przemocy.
Matka zostawia ich, kiedy Kya ma zaledwie kilka lat. Z biegiem czasu odchodzą również jej bracia i siostry, nie mogąc wytrzymać sytuacji w domu. Kya mieszka sama z trudnym ojcem, z dala od wścibskich spojrzeń sąsiadów w małej chatce pośród bagien. Dziewczynka nabywa sporo umiejętności ucząc się życia na własną rękę, gdyż nie może liczyć na pomoc zapijaczonego taty. Czasem litują się nad nią niektórzy mieszkańcy pobliskiego miasteczka, ale na ogół musi znosić pogardę ze strony pozostałych ludzi. Z biegiem czasu, gdy dorasta, przeżywa pierwsze zakochanie i uczy się ufać drugiemu człowiekowi. Dokąd ją to zaprowadzi? Czy cena za zbliżenie się do drugiej osoby nie będzie dla niej zbyt wysoka?(Opis wydawcy): „Pogłoski o Dziewczynie z Bagien latami krążyły po Barkley Cove, sennym miasteczku u wybrzeży Karoliny Północnej. Dlatego pod koniec 1969 roku, gdy na mokradłach znaleziono ciało przystojnego Chase’a Andrewsa, miejscowi zwrócili się przeciwko Kyi Clark, zwanej Dziewczyną z Bagien. Lecz Kya nie jest taka, jak o niej szepczą. Wrażliwa i inteligentna, zdołała sama przetrwać wiele lat na bagnach, które nazywa domem, choć jej ciało tęskniło za dotykiem i miłością. Przyjaźni szukała u mew, a wiedzę czerpała z natury. Kiedy dzikie piękno dziewczyny intryguje dwóch młodych mężczyzn z miasteczka, Kya otwiera się na nowe doznania – i dzieją się rzeczy niewyobrażalne.”
Właściwie to cała powieść urzekła mnie już od pierwszych stron. Autorka ubogaca całą historię pięknymi opisami przyrody, okolicy, w której mieszka Kya, a także krótkim przybliżeniem historii miasteczka oraz mieszkających w Barkley Cove ludziach. Wiem, że nie wszystkim podobają się te opisy, ale mnie nie męczyły w żadnym stopniu, przeciwnie, ze względu na bogaty język Delii Owens oraz przeszłość bohaterki i jej zamiłowaniu do natury, uważam iż doskonale pasują do całej opowieści.
Delia Owens ciekawie przedstawiła przeszłość głównej bohaterki. Dzięki ukazaniu jej bolesnej historii oraz opisaniu jej doświadczeń odrzucenia i przemocy, czytelnik jest w stanie utożsamić się z Kyą. Muszę przyznać, że czytanie o tym, jak jest traktowana przez własnego ojca i mieszkańców miasteczka spowodowało, iż bardzo jej współczułam. Wiele sytuacji, w których znalazła się dziewczynka, a później już dorosła kobieta sprawiło, że często miałam ciary na całej skórze. Jednoczesne obserwowanie jak Kya się nie poddaje i próbuje sama żyć na własną rękę i to w wieku siedmiu lat wywołało mój podziw i sprawiło, że dalej chciałam śledzić jej losy. Uważam, że autorka świetnie oddała charakter postaci, intrygująco wgłębiając się w jej psychikę i wyjaśniając dlaczego później Kya znalazła się w tak trudnym położeniu i skąd mogło wynikać jej niecodzienne zachowanie.
Akcja powieści została podzielona na dwie ramy czasowe – jedną jest przeszłość Kyi od najmłodszych lat aż do dorosłości, drugą zaś moment znalezienia ciała Chase’a oraz tego skutki. Autorka więcej postarała się o przybliżenie historii dziewczyny, przeplatając od czasu do czasu elementy śledztwa związane z podejrzeniem zabójstwa. Pod koniec wszystkie wątki łączą się ze sobą, skupiając się na kulminacyjnych wydarzeniach dotyczących dalszych losów Kyi. Według mnie cała fabuła została zaplanowana bardzo ciekawie, pomimo przejścia wątków teraźniejszych w przeszłe i odwrotnie nie miałam odczucia niepotrzebnego skakania, jak to czasem bywa w niektórych książkach. Cała akcja została poprowadzona także dość interesująco, nie pozostawiając odbiorcy miejsca na nudę.
Czy polecam? Tak i to bardzo! Według mnie jest to poruszająca opowieść o odrzuceniu, poczuciu samotności, dorastaniu w trudnych warunkach i życiu w cieniu oskarżeń ze względu na pochodzenie. To także smutna historia o tym, jak łatwo mała społeczność może obwinić kogoś, kto jest od niej zupełnie inny. Książka świetnie zmusza do refleksji i każe zastanowić się nad problemami osób nie mieszczących się w standardy społeczne.
Okładka przedstawia malownicze zdjęcie kobiety płynącej łódką na tle wschodu słońca. Na przedłużeniach oprawy umieszczono streszczenie fabuły i notę biograficzną autorki. Na tylnej okładce dodano rekomendacje czytelnicze. W środku na początku książki umieszczono mapkę okolic, w których dorastała Kya, co stanowi bardzo ciekawy dodatek. Czcionka standardowej wielkości, sprzyjająca szybkiemu czytaniu.
Podsumowanie:
+ interesująca fabuła o dziewczynce żyjącej na bagnach
+ barwne opisy przyrody i nie tylko
+ bogaty język powieści
+ wyważona i ciekawa akcja
+ unikalna historia
+ dobrze skonstruowana bohaterka
+ podział fabuły na dwie ramy czasowe
- brak
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Świat Książki
Gatunek: literatura piękna, kryminał
Rok wydania: 2019 (z 2018)
Dla kogo: dla miłośników powieści o trudnym dorastaniu, wyobcowaniu i odrzuceniu przez społeczeństwo odmiennej od niego jednostki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz