24.11.2023

"Silla" Karolina Lewestam

 


Książka, która spodoba się każdemu miłośnikowi baśni. O czym opowiada „Silla”, pierwszy tom nowego cyklu autorki „Małej księżniczki”? Do równiny Tlate Hiin docierają niepokojące plotki. Z rzek znikają ryby, foki stają się agresywne, zwierzęta tracą wspomnienia i wygląda na to, iż wszystko gubi swój naturalny porządek rzeczy. Nie to jest jednak najgorsze. Kiedy pojawia się Zorza, zwiastun radości i pocieszenia, wróżbita Sii przepowiada jej blednięcie i kres.

Jednak jest ktoś, kto słyszy jej wołanie. To jedenastoletni Ari, chłopiec, który może pokonać zło i uratować Zorzę oraz zadecydować o losach mieszkańców Silli. Ari decyduje się na długą i przejmującą wyprawę, podczas której zmierzy się z wieloma niebezpieczeństwami i pozna wielu wspaniałych przyjaciół. Czy jemu i jego kompanom uda się powstrzymać śmierć Zorzy? Czy dla Silli jest jeszcze nadzieja?

(Opis wydawcy): „Odwieczna harmonia została naruszona. Jedyną nadzieją na ocalenie świata Zorzy jest całkiem zwyczajny chłopiec. Ari wyrusza samotnie ku swemu przeznaczeniu. W mroźnej krainie, nad którą świecą dwa księżyce, ludzie i zwierzęta od wieków żyją w przyjaźni. Jednak ostatnio zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Jest coraz zimniej, śnieżne krowy linieją, w jeziorach i morzu brakuje ryb, pod lodem zaś czai się zło. A najgorsze jest to, że Zorza… umiera. Jedenastoletni Ari udaje się w daleką, pełną niebezpieczeństw podróż. Zanim odkryje mroczną tajemnicę, na swojej drodze spotka nowych przyjaciół oraz przeżyje coś, co na zawsze odmieni jego życie.

Od samego początku pozytywnie podeszłam do tej książki. Wydaje mi się, że dużym plusem są ilustracje, które przyciągają do siebie czytelnika i decydują o pierwszym wrażeniu. Bardzo urzekły mnie rysunki Mariusza Andryszczyka i moim zdaniem ciekawie uzupełniły klimat „Silli”, jeszcze bardziej pobudzając fantazję odbiorcy. Kolejne, na co zwróciłam uwagę to lekkie pióro autorki oraz jej skłonność do malowniczego opisywania wydarzeń, co stwarza niepowtarzalny nastrój baśni. Dzięki temu zabiegowi można wczuć się w treść, mnóstwo scen łatwo też sobie wyobrazić.

Historia przedstawiona przez Karolinę Lewestam oparta jest na klasycznym motywie walki dobra ze złem. Ari jako „wybraniec” podąża przez trudne doświadczenia podróży, rozwija się, poznaje prawdę o sobie, także o swoich przyjaciołach i przeciwnikach. Jego przygody są lekcją dla młodego czytelnika, niosą ze sobą też pewien morał oraz otuchę. Autorka nie skupia się tylko na chłopcu, ale rozwija wątki związane z pobocznymi postaciami a te posiadają unikatowe cechy. Pojawiają się gadające zwierzęta takie jak wilki, pumy, krowy, niedźwiedzie, które pomagają Ariemu w jego misji. Interesującym uzupełnieniem są również legendy związane z istnieniem Silli oraz Zorzy, opowiadające o powstaniu świata, kontynentu, człowieka i zwierząt. Cała ta otoczka sprzyja kreowaniu się fabuły, która z każdą sceną staje się coraz bardziej wciągająca.

Tempo akcji jest dość szybkie, co prawda wydarzenia rozgrywające się na kartach powieści nie pędzą jak szalone, ale pewne elementy są na tyle absorbujące, że chciałam poznać dalsze losy Ariego. Intrygowało mnie co stanie się z nim dalej, dlaczego Zorza umiera, czemu zwierzęta zmieniły się na złe… tych zagadek było całe mnóstwo. Czasem miałam wrażenie, że Ariemu niektóre rzeczy przychodziły trochę za łatwo, brakowało mi większych dramatów oraz dylematów, lecz ogólnie książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Na plus oceniam też komiczne fragmenty, wiele scen miało właśnie taki charakter, co także wpłynęło na mój pozytywny odbiór tego tytułu.

Czy polecam? Tak, jest to opowieść przepełniona ciepłem i baśniowym klimatem, który towarzyszy czytelnikowi od początku do końca. Nadaje się w sam raz dla młodszych czytelników, również dorośli znajdą w tej książce coś dla siebie.

Okładka przedstawia głównego bohatera na tle zwierząt i zimowego krajobrazu. Na przedłużeniach oprawy umieszczono fragment książki oraz noty biograficzne autorki powieści oraz twórcy ilustracji. Czcionka czytelna, sprzyjająca szybkiemu czytaniu. Na końcu znajduje się też mapka Silli. Jak już wspomniałam wcześniej, w publikacji są też rysunki, które świetnie oddają rozgrywające się wydarzenia fabularne i według mnie są przepiękne.

Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Agora dla dzieci.

Podsumowanie:

+ pióro autorki

+ szybka akcja powieści

+ baśniowy charakter fabuły

+ interesujący świat przedstawiony

+ motyw walki dobra ze złem

+ historia z morałem na końcu

+ szata graficzna książki

+ ładne ilustracje

+ mapka świata

- brak

 

Liczba stron: 336

Wydawnictwo: Agora dla dzieci

Gatunek: fantasy

Rok wydania: 2023

Dla kogo: dla dzieci, dla każdego, kto lubi baśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum

Szukaj