25.03.2024

"Trzepot skrzydeł" Katarzyna Grochola

 


Minęły lata odkąd ostatni raz sięgnęłam po książkę Katarzyny Grocholi. Nie wszystkie jej tytuły przypadły mi do gustu, jednak pewne z nich są moimi ulubieńcami do dzisiaj. „Trzepot skrzydeł” to króciutka historia o głębokiej treści. Główna bohaterka, Hanka, ma wszystko to, czego mogłyby jej zazdrościć inne kobiety. Mąż adoruje ją niemal na każdym kroku, przynosi prezenty i publicznie udowadnia wielką miłość.

W domu jednak potrafi pokazać swoje paskudne oblicze. Przemoc fizyczna, wyzwiska i maltretowanie psychiczne to jego najlepsza strategia, by trzymać Hankę na smyczy. Przez lata Hanka zapomniała jak to jest wieść szczęśliwe życie, bez strachu i upokorzeń. Nauczona przez męża posłuszeństwa, godzi się na upadlanie, zapominając o własnych potrzebach. Pewnego dnia jednak wszystko się zmienia…

(Opis wydawcy): „Hanka ma męża, pracę, własny dom. Dlaczego nie promieniej szczęściem? Przecież kocha i jest kochana. A jednak w jej życiu nic nie jest takie, jakie się wydaje… Za zamkniętymi drzwiami, gdy nikt nie widzi, spełniają się cygańskie wróżby sprzed lat… Trzymająca w napięciu, zaskakująca i mądra opowieść o pokonywaniu lęku, o odnajdywaniu prawa do decydowania o sobie samej, wreszcie – o tym, że cuda się zdarzają.

Od razu spodobał mi się styl autorki, która pięknie oddaje słowami ból przeżywany przez główną bohaterkę. Cierpienie, jakiego doświadcza i wszystkie związane z nim przemyślenia oraz opisy brutalnego zachowania męża moim zdaniem zostały ładnie ujęte za pomocą języka lirycznego. Zapis fabuły jest jednak nietypowy, ponieważ wydarzenia przedstawione są niechronologicznie, dlatego na początku trochę trudno połapać się w niektórych sytuacjach dotykających Hankę. Katarzyna Grochola zdradza jednak kulisy już na wstępie, poprzez wypowiedzi Hanki nawiązujące do przeszłości. Poszczególne sceny opisane są krótkimi akapitami, dokładnie przekazującymi płynącą z nich treść.

Autorka również ciekawie ukazała charakter Hanki, a raczej jej psychiczne cierpienie, dużo silniejsze od ran zadawanych fizycznie przez oprawcę. Także dobrze według mnie zostały ukazane: zależność ofiary od kata, strach przed kolejnym znęcaniem się, uzależnienie od obecności oprawcy oraz manipulacje słowne, karanie, zrzucanie winy pod pretekstem użycia przemocy. Te wszystkie elementy sprawiły, że odbiorca książki może dobrze wczuć się w sytuację życiową bohaterki i doskonale ją zrozumieć. K. Grochola ładnie przedstawiła obraz psychologiczny osoby dotkniętej przemocą, a zastosowanie narracji pierwszoosobowej tylko ten obraz pogłębia.

Jak już wspomniałam wcześniej, fabuła jest rozrzucona. Najpierw bohaterka opowiada w czasie przeszłym, później pojawiają się wydarzenia bieżące, jednak z losową kolejnością. Z początku trudno było mi się połapać, ponadto spodziewałam się wydarzeń ujętych w finale, ponieważ Hanka odnosi się do nich już na wstępie. Mimo przewidywalnego zakończenia byłam zainteresowana losami Hanki ze względu na ich dramatyczność oraz umiejętne operowanie akcją i słowem przez autorkę.

Zakończenie dostarczyło mi sporo emocji ze względu na ogromną tragedię głównej postaci. Płynące z kart książki przebaczenie, zrozumienie i też walka o własne zdanie sprawiły, że w pewien sposób cała opowieść mną poruszyła. Również strata, która dotknęła Hankę i pozwoliła na jej przemianę sprawiły, iż bardzo jej współczułam, kibicując jednocześnie w jej dążeniu do autonomii.

Czy polecam? Tak, jest to niedługa książka o ważnej treści. Jeśli lubicie czytać o przemocy i jej wpływie na funkcjonowanie ofiary to myślę, że powinna spełnić Wasze oczekiwania względem lektury.

Okładka przedstawia fotografię pióra na zielonym tle. Czcionka wyraźna, sprzyjająca szybkiemu czytaniu.

 

Podsumowanie:

+ język powieści

+ głęboka treść

+ pierwszoosobowa narracja

+ rys psychologiczny postaci

+ oddanie przez autorkę cech ofiary i kata

+ dramatyzm poruszający emocje czytelnika

- brak

 

Liczba stron: 172

Gatunek: obyczajowy

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Rok wydania: 2008

Dla kogo: dla miłośników krótkich form literackich, powieści opowiadających o przemocy wobec kobiet.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum

Szukaj